Fantastyczne kolędowanie z poznańską FERMATĄ :)!

W styczniowy zapieckowy wtorek, w gościnnych progach Muzeum Lubuskiego w Gorzowie Wlkp. odbył się już po raz piąty „Wieczór Kolęd”.  Tym razem moje zaproszenie przyjął Poznański Chór Kameralny FERMATA. To Mateusz Sibilski w 1990 r. utworzył FERMATĘ i prowadzi ją artystycznie do dzisiaj. Zespół tworzą studenci i absolwenci poznańskich uczelni, których połączyła pasja kameralnego, często wręcz solistycznego śpiewania każdego rodzaju muzyki wokalnej. Ponad XXV lat pracy zespołu zaowocowało licznymi, czołowymi nagrodami na konkursach w Europie i w naszym kraju. Ostatnie trofea to:

- Złota Longa i Nagroda Specjalna za najlepsze wykonanie muzyki G.G. Gorczyckiego na Ogólnopolskim Konkursie Muzyki Dawnej w Poznaniu (maj 2016)

- Złote Pasmo i Nagroda Specjalna za Najlepsze wykonanie Muzyki Współczesnej na Międzynarodowym Konkursie Chórów „Carmen Fidei” w Łomży (październik 2016

- Pierwsze miejsce w kategorii Chórów Kameralnych i Nagroda Specjalna za najlepsze wykonanie Muzyki Współczesnej na Festiwalu Chórów Kameralnych i Zespołów Wokalnych „Sedina Cantat” w Szczecinie w listopadzie 2016 roku

- GRAND PRIX Ogólnopolskiego Konkursu Muzyki Chóralnej im. Mikołaja Zieleńskiego w Łowiczu w październiku 2017.

Wieczór kolęd i pastorałek w wykonaniu Fermaty to była prawdziwa uczta. W muzealnych progach zjawiło się 13 osób zaproszonych gości, czyli chórzystów z Fermaty oraz 102 Zapieckowiczów (policzeni zostaliśmy przez panie z muzeum :)!)  Kolędy i pastorałki były przepięknie śpiewane na 4 głosy po polsku, łacinie a nawet hiszpańsku. Do wspólnego zaśpiewania części dwu kolęd zostali zaproszeni Zapieckowicze. Atmosfera podczas całego koncertu była wyśmienita. Mateusz M.J. Sibilski prowadził koncert w sposób bardzo sympatyczny i na luzie. Powiedział: przyjechaliśmy, by w tych pięknych, zachwycających nas pomieszczeniach pokolędować, poskładać życzenia, powymieniać uśmiechy. A w kronice napisał: „dziękujemy za bardzo ciepłe przyjęcie i wręcz domową atmosferę. Nazwa ZAPIECEK jest jak najbardziej na miejscu”.

Można było zauważyć, ze nie tylko zasłuchanym Zapieckowiczom koncert bardzo się podoba ale także, że zespołowi Fermaty śpiewanie sprawia dużo radości.

Na pewno długo ten piękny wieczór będziemy wspominać :)!

Po koncercie kolęd, w sali kominkowej Muzeum Lubuskiego, przy pięknie ustrojonej przez przedszkolaków choince, przy wspólnej kawie, chórzyści z FERMATY z własnej inicjatywy, w podziękowaniu za zaproszenie przepięknie zaśpiewali Zapieckowiczom „Besame mucho”; piosenkę, którą przygotowują na najbliższy festiwal.

Życzymy Członkom FERMATY wielu sukcesów i satysfakcji z tej pięknej muzycznej działalności:)!

W imieniu Zapieckowiczów serdecznie dziękuję Dyrekcji i Pracownikom Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta za użyczenie klimatycznych pomieszczeń muzeum przy ul. Warszawskiej,pięknie przygotowany poczęstunek kawowo-pączkowy, przesympatyczną obsługę oraz miłą gościnę :).

Firmie Inneko i bezimiennym sponsorom pięknie dziękuję za opłacenie transportu Poznańskiego Kameralnego Chóru FERMATA.

Fot. Ewa Żelazny-Machura i Barbara Schroeder

Dodaj komentarz